Kapitan polskiej kadry znalazł nowy klub - w FC Barcelonie będzie strzelał gole od nadchodzącego sezonu!
Bez najmniejszych wątpliwości w tej chwili najchętniej oglądaną dyscypliną sportową na świecie jest piłka nożna. Olbrzymie wyniki oglądalności osiągają pojedynki piłki nożnej, co przekłada się na gigantyczne wpływy dla piłkarskich drużyn a także graczy. Co sezon możemy być świadkami niespodziewanego transferu z udziałem najlepszych piłkarskich zawodników i warto mieć to na uwadze. Zespoły piłkarskie nieznacznie się uspokoiły i za zawodników nie proponowało się astronomicznych pieniędzy po komplikacjach powiązanych z pandemią koronawirusa. W dalszym ciągu oczywiście to są naprawdę duże kwoty, lecz kryzys gospodarczy spowodował, że prezesi do wykonywania transferów podchodzą z rozwagą. Sportowi dziennikarze rozmyślali nad tym, w jaki sposób będzie wyglądał skład Barcelony po ostatnim meczu minionego sezonu. Barcelona z całą pewnością dała radę zaskoczyć własnych fanów pomimo tego, iż zmagała się z gospodarczymi problemami.
Od kilku miesięcy mogliśmy zobaczyć pogłoski na temat transferu RL9 do ekipy z Barcelony w mediach społecznościowych. Mało kto na początku traktował te informacje poważnie, ale w kolejnych tygodniach brzmiało to coraz realniej. Szefowie Bayernu twierdzili, iż Robert Lewandowski dogra do samego końca swoją umowę, która skończy się w czerwcu 2023 roku. Nieco innego zdania był sam reprezentant Polski oraz menadżer piłkarza, który dobitnie podkreślił, iż droga z niemieckim klubem skończyła się dla niego. W końcowym rozrachunku szefowie Bayernu zaakceptowali ofertę Barcelony za piłkarza z Polski, która wynosiła 45. mln euro. Polski piłkarz w ten sposób stał się najbardziej wartościowym piłkarzem w historii polskiego futbolu. Jest on też pierwszym polskim graczem, który grać będzie w FC Barcelonie. Z pewnością to doskonała informacja dla wszystkich piłkarskich wielbicieli z naszego kraju. Bez najmniejszych wątpliwości podziwianie RL9 w barwach jednego z najlepszych zespołów piłkarskich to świetne przeżycie.
Brak komentarzy